Znacie ten typ kobiet? Młode, niegłupie, przeważnie bardzo ładne. Takie, które gdyby naprawdę chciały, to mogłyby mieć niemalże każdego faceta. A jednak z jakiegoś powodu za każdym razem wybierają takiego partnera, że wszystkim na jego widok ręce opadają, a rzęsy zaczynają się wykręcać w drugą stronę. CZYTAJ WIĘCEJ
Dawniej sam fakt posiadania tytułu magistra otwierał przed absolwentem drzwi niemal każdego zakładu pracy. Postrzegany jako inteligencja i elita społeczeństwa nie narzekał na trudności w znalezieniu pracy. Ze względu na nagły wzrost popularności uniwersytetów (oraz wszelkiej maści prywatnych szkół wyższych) wartość dyplomów znacznie się zdewaluowała. Nawet po pozornie „elitarnych” kierunkach studiów start w życie zawodowe i karierę bywa trudny. CZYTAJ WIĘCEJ
Chyba każda kobieta marzyła kiedyś o romantycznej przygodzie z przystojnym mężczyzną o idealnej sylwetce, śniadej cerze i gorącym temperamencie. Rozkwit turystyki zagranicznej otworzył nas na świat, także w sferze towarzysko-seksualnej. Inny kraj, inni ludzie, zupełnie inna mentalność - są niezwykle pociągające. A że Polki słyną na świecie z urody, to zainteresowanie wielokulturowymi związkami jest obustronne. CZYTAJ WIĘCEJ
Jestem świeżo upieczoną absolwentką wyższej uczelni na tzw. prestiżowym kierunku. Od dwóch i pół roku pracuję i utrzymuję się samodzielnie. Mam dyplom w kieszeni, energię i odpowiedni wiek - co powinno być moim atutem na rynku pracy, i... permanentnie pusty portfel. Żyję w dużym mieście, w wynajmowanym na spółkę mieszkaniu. Ciągła konieczność przeliczania każdej złotówki jest frustrująca. CZYTAJ WIĘCEJ
Czy w ogóle tych kontaktów potrzebujemy? Żyjemy szybko, przeprowadzamy się znacznie częściej, niż robili to nasi rodzice. Koncentrujemy się na własnym życiu, chcemy się bawić, a braki w codziennym zaopatrzeniu uzupełniamy w najbliższym sklepie. Czy potrzebna nam świadomość, że za ścianą jest ktoś względnie życzliwy i że w sytuacji awaryjnej nie zareaguje całkowitą obojętnością. CZYTAJ WIĘCEJ
Kiedy kobieta odkrywa swój homoseksualizm, staje przed dylematem, jak zaakceptować ten fakt, oraz czy poinformować o tym najbliższych. Często oswojenie się ze swoją odmiennością jest procesem bolesnym i długotrwałym. Niezależnie jednak od orientacji seksualnej chcemy kochać i być kochani. Chcemy mieć kogoś bliskiego, z kim będzie można dzielić radości i smutki. Jak wyglądają początki lesbijskich związków? Czy różnią się od związków heteroseksualnych? CZYTAJ WIĘCEJ
Rozpad związku łączy się przeważnie z bardzo silnymi emocjami - negatywnymi: w przypadku odrzucenia, pozytywnymi, kiedy niesie za sobą poczucie uwolnienia. To definitywne zakończenie pewnego etapu w życiu i jednoczesny początek czegoś nowego. Czasem były partner nie chce zaakceptować rozstania i w nachalny, komiczny sposób próbuje zwrócić na siebie uwagę. CZYTAJ WIĘCEJ
Kiedy zachodzą w ciążę jeszcze przed otrzymaniem dowodu osobistego, są swego rodzaju sensacją. Bo według dorosłych ich życie powinno kręcić się wokół szkoły, dyskotek i pierwszych niewinnych miłostek, a nie wokół dziecka. Zazwyczaj uwaga całego otoczenia odwraca się od młodych matek w kilka miesięcy po urodzeniu dziecka. Tymczasem to dopiero wtedy rozpoczyna się dla nich najtrudniejszy okres. Jak wygląda ich życie później? Jak sobie radzą? CZYTAJ WIĘCEJ
Są ludzie, którzy nie wyobrażają sobie domu bez jakiegoś pupila. Bo któż nie lubi, gdy po powrocie z pracy wita ich wesoły, spragniony kontaktu czworonóg, który wieczorem przyjdzie się połasić? Zwierzątko domowe kojarzy nam się głównie z psem, kotem, chomikiem, ewentualnie świnką morską lub, w wersji mniej przytulanej, rybkami. Ale nie wszystkim. CZYTAJ WIĘCEJ
W życiu niemal każdej z nas przychodzi ten moment, kiedy nasz partner przestaje być dochodzącym z mniej lub bardziej zaawansowaną nocną zmianą, a zaczyna funkcjonować na cały etat. Na początku jest fenomenalnie: wizja spędzanych wspólnie wszystkich wieczorów, śniadania, zakupy, obserwowanie ukochanego w codziennych, prozaicznych sytuacjach... A potem wychodzi szydło z worka i okazuje się, że codzienne, prozaiczne czynności są tylko i wyłącznie codziennymi, prozaicznymi czynnościami i nie ma w nich za grosz romantyzmu. CZYTAJ WIĘCEJ
Lato to okres wzmożonej aktywności biur podróży zasypujących nas ofertami - gdzie, kiedy i za ile możemy spędzić wakacje swojego życia. Bardzo często oferty różnią się tylko nazwą kraju, walutą i językiem urzędowym, ale sposób spędzania wolnego czasu jest zawsze taki sam. Nie wszystkich taka opcja na odreagowanie całego roku wytężonej pracy satysfakcjonuje. Szukają czegoś innego. Jak ciekawie i tanio spędzić wakacje? CZYTAJ WIĘCEJ
Stare przysłowie mówi, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach. I rzeczywiście, nie zawsze krewni są dla nas źródłem wsparcia. W sytuacji kryzysowej wyjść na jaw mogą dawne zatargi, rozczarowania i konflikty. A kiedy nie wiadomo o co chodzi, najprawdopodobniej chodzi o pieniądze. CZYTAJ WIĘCEJ
Po kilku miesiącach depresyjnej jesieni i szarej zimy wreszcie śnieg stopniał, a powoli zieleniejąca trawa zasłoniła choć trochę psie kupy. I tak jak cała przyroda budzi się do życia po zimowym otępieniu, tak samo my się budzimy. Razem z pierwszymi przebiśniegami zaczynam łapać wiatr w żagle. Gdy tylko przyroda rozpocznie nowy cykl, czuję, że coś znów się zaczyna. Przepełniona optymizmem, oddycham pełnią piersią i szukam pomysłów. CZYTAJ WIĘCEJ
Dopóki nas bezpośrednio nie dotyczy, staramy się o nim nie myśleć. Bezrobocie. Pierwsze dni są niemal jak wakacje. Możemy się wreszcie wyspać, nadrobić zaległości w lekturze, mamy czas dla siebie. Sytuacja nie jest jeszcze dramatyczna - dostaliśmy odprawę, mamy świadomość swojej wartości i sądzimy, że z tymi kwalifikacjami nie będziemy mieć problemu ze znalezieniem nowej pracy. Po jakimś czasie poranna sielanka zaczyna zmieniać się w przytłaczającą pustkę. CZYTAJ WIĘCEJ
Dużo podróżuję. I chociaż na ogół zaraz na początku podróży wpadam w coś na kształt letargu i wyłączam się totalnie ze słuchawkami na uszach, to czasem mimo woli staję się świadkiem fragmentów cudzego życia. Jestem biernym obserwatorem tego wycinka rzeczywistości, w którym spotykamy się na dworu, w pociągu, autobusie, przydworcowym barze lub na przystanku. Czasem rozmawiamy ze sobą, a czasem tylko się przyglądamy. CZYTAJ WIĘCEJ
Kiedyś nazywało się je prostytutkami nie wnikając w motywację i szczegóły techniczne. Narzędziem zarabiania na chleb, mieszkanie i rachunki bieżące było ciało. Dziś prostytutką jest kobieta pracująca w agencji towarzyskiej lub czekająca na klienta na ulicy. Dla dobrze znanych zachowań zaczęto tworzyć nazwy, które nie mają pejoratywnych konotacji. Sponsoring. Sposób na dorobienie do stypendium na studiach, do pensji, zamiast pensji. Ma kilka odmian. CZYTAJ WIĘCEJ
Dwa razy do roku pustoszeją knajpy i puby, a cały skład ich zwykłych bywalców przenosi swoją aktywność życiową w okolice bibliotek, czytelni, a zwłaszcza punktów ksero, które stają się wyrocznią wiedzy wszelakiej. Pod gabinetami zaczynają ustawiać się kolejki. Ponieważ większość o sesji zaczyna myśleć dopiero przed samą sesją, nagle trzeba znaleźć skuteczny sposób, żeby w jak najkrótszym czasie przyswoić duże partie materiału. Pomysłów jest sporo. CZYTAJ WIĘCEJ
Internet ułatwia wiele rzeczy. Komunikację, szybkie wyszukiwanie informacji, zakupy. W kilka sekund mogę połączyć się z przyjacielem oddalonym o parę tysięcy kilometrów ode mnie i w czasie rozmowy kupić bilety lotnicze. Nie biegam sprawdzać rozkładów pociągów i repertuarów kin. Niestety należę do grupy przypadków niereformowalnych, gubię się w świecie komputerów, wciąż coś mi się psuje, a o moich wpadkach krążą już anegdoty. CZYTAJ WIĘCEJ
Jeśli myślimy o Bożym Narodzeniu, od razu widzimy zieloną choinkę, suto zastawiony stół z białym obrusem i siankiem, kolędy i rodzinę. Przede wszystkim rodzinę. Dwa, trzy lub więcej pokoleń ludzi powiązanych więzami krwi, wspólnymi wspomnieniami i tradycjami. W dobie rozpadu więzi rodzinnych święta są jedną z niewielu możliwości spotkań w gronie całej rodziny. Jednak to, na co część z nas wyczekuje z entuzjazmem małego dziecka, dla innych jest źródłem irytacji i frustracji. CZYTAJ WIĘCEJ
O pewnych rzeczach mówić ponoć nie przystoi. A już zdecydowanie lepiej nie przyznawać się do swoich pragnień i fantazji, jeżeli są one wulgarne i obsceniczne. Wielu z nas pociąga to, co społecznie nieakceptowane. Większość nie wychodzi jednak ze sfery marzeń z co najmniej kilku powodów: ze strachu, szacunku dla stałego partnera, z przyczyn zdrowotnych. Ale pomarzyć zawsze można. CZYTAJ WIĘCEJ